Nowe czy stare ciężko stwierdzić- dla mnie i Dawida nowe , dla mnie samej stare bo mieszkałam tu wcześniej z matką. Teraz po roku mieszkania u niego wrócilismy tutaj do Skórzewa zaraz obok Poznania mieszkać już calkiem sami. Najgorsze jest sprzątanie , jesten urodzoną bałaganiara i choć mieszkamy tu juz od 10 dni to nadal nie jest ogarnięte . Ale żeby zaspokoić waszą ciekawość wstawiam choc kilka fotek. Wnętrze nie wygląda w 100% tak jak bym chciała, wiadomo, że marzą mi sie białe mebelki i różne gadżety ale póki co moge zapomnieć bo utrzymywanie na własną rękę mieszkania bez pomocy nie mając pracy na stałe i będąc studentką jest cięższe niż myślałam. Do tego mój totalny brak umiejętności kulinarnych ... patrz dzisiaj pierogi z paczki :P
w tle widać jeszczepełno kartonów
to "danie" zdecydowanie będzie królować na moim stole :P
przez 10 dni juz miprzybyło 2 kg..
to co poprasowane to już wisi reszta czeka na mój dobry dzień
duży plus mam wielką szafę z wielkim lustrem :)
nie ma kto mi dzisiaj zrobić fotek więc samojebka
widoki z balkonu
Tofi bez problemu zaadoptował sie z nowym mieszkaniem i króluje na balkonie
wyptarując narzeczonej
;)
Fajne to twoje mieszkanko. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
wow ale super zazdroszczę mieszkania z chłopakiem, sami myslimy o wyprowadzce :)
OdpowiedzUsuńLovely pictures :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia na nowym mieszkanku.;)
OdpowiedzUsuńBalkon to dobra sprawa! I piesek umili życie w nowym mieszkaniu :).
OdpowiedzUsuńPowodzenia w robieniu porządków w mieszkaniu :)
OdpowiedzUsuńrobiłaś ostatnio coś z włosami? bo wyglądasz ślicznie:)))
OdpowiedzUsuńnie prostowałam ich po umyciu wiec powinny byc troche mniej wysuszone ;)
UsuńWłasne mieszkanie fajna sprawa, ale rzeczywiście utrzymanie jest dośc drogie...wiem to po sobie. Wcale nie widać nie porządku :) ale jeśli jest tak jak mówisz to widać, że Twoje ciuszki są najważniejsze,bo w szafie panuje porządek na tip top, bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o gotowanie to ja wcześniej sama nie gotowałam, ale musiałam się nauczyć i chyba najlepsze w samodzielnym mieszkaniu dla mnie jest nauka i próbowanie nowych przepisów, a jak danie smakuje mojemu lubemu to w ogóle jestem zadowolona. POlecam samodzielne gotowanie :)
ładny zestaw z pastelowymi kolorkami! :)
OdpowiedzUsuńno widac że mieszkanie bardzo ładne:) niech Ci sie dobrze mieszka:)
OdpowiedzUsuńŚliczne mieszkanko,pozazdrościć.:D Też bym chciała być już z moim J. na swoim.<3
OdpowiedzUsuńBardzo fajne mieszkanko :)) I super psiurek :)))
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo
z czasem wszystkiego się dorobicie!
OdpowiedzUsuńsuch a cute puppy! xoxo
OdpowiedzUsuństylemeetsbeauty.blogspot.ro
Twoje mieszkanko wydaje się bardzo przytulne :)
OdpowiedzUsuńjuż ślicznie tam macie, tak mi się wydaje..ładne osiedle :) słodki piesek :)
OdpowiedzUsuńSłodki piesek, w ładnej okolicy mieszkasz :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńteż jestem straszną bałaganiarą :D a piesek uroczy :D
OdpowiedzUsuńŚliczny piesek:D Jesteś prześliczna
OdpowiedzUsuńPiękna okolica ;)
OdpowiedzUsuńważne że już sami:)
OdpowiedzUsuńfajne mieszkanko :)
OdpowiedzUsuńsłodki psiaczek <3
http://mar-tysia.blogspot.com/
Słodki piesek ! :)
OdpowiedzUsuńZaobserwuj to zrobię to samo ^^
iamfuckingcrazybutiamfreee.blogspot.com
Oby Wam się dobrze mieszkało w tym mieszkaniu :) Coś czuję, że będę często obserwowała Twój blog :)
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę i będziesz już miała wystrój taki jaki chcesz. :)
OdpowiedzUsuńsuper mieszkanie! ;)
OdpowiedzUsuńsłodki piesek i śliczne mieszkanko
OdpowiedzUsuńwidzę, że bardzo ładna okolica
ja też jestem na studiach i mieszkam z chłopakiem (co prawda jak na razie nie pracuję i nie utrzymuję się sama) ale samo utrzymanie mieszkania jest trudne ;P
pozdrawiam i zapraszam :))
obserwuję :D
http://odrobinaszalenstwa.blogspot.com/
masz bardzo ładne mieszkanie... troszkę pracy i doprowadzisz je do takiego stanu, w którym będziesz się czuła jak jego królowa. Z czasem przybędzie nowych pierdółek :) ja od kilku lat mieszkam z narzeczonym, mamy swoje mieszkanie, co prawda skończyłam już studia.... nie zawsze było łatwo.... ale zawsze jak kupię nawet jakiś mały drobiazg to morda mi się śmieje :)
OdpowiedzUsuńŚliczne mieszkanko, wydaje się być bardzo przytulne. Słodki piesek. Fajnie Ci w tych pastelowych kolorkach. Powodzenia w porządkach i mieszkaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Mania, mania1269.blogspot.com
ładnie wyglądasz i fajne osiedle :)
OdpowiedzUsuńprzepiekny piesek:D cudowny!:D
OdpowiedzUsuńŁadne mieszkanko i śliczny piesek ; )
OdpowiedzUsuńhttp://po-drugiej-stronie-lustra-14.blogspot.com/
Slodki psiak. Powodzenia w tym sprzataniu i gotowaniu! :D
OdpowiedzUsuńSali-pno.blogspot.com
Ooo mamy takie same płyteczki w kuchni :D mieszkanko ładne zadbane - a co do zdolności kulinarnych haha to łączę się z Tobą w bólu bo u mnie jest tak samo :D !
OdpowiedzUsuńAle Ty jesteś śliczna *.* Masz bardzo ładny nagłówek i bloga :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie ! Zaobserwuj jeżeli Ci się spodoba ;*
Pozdrawiam, Bourgerek ^^
karolina-bourgerek.blogspot.com
Ładne mieszkanko. ;)
OdpowiedzUsuńJa tam lubię pierogi z paczki. Szczególnie truskawkowe z Lidla ;D
gratulacje nowego mieszkanka ;))
OdpowiedzUsuńuwielbiam pierogi :) ale takie własnej roboty:P
OdpowiedzUsuńGratulacje nowego mieszkania, widoki z balkonu bardzo ładne, widać, że miła okolica:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie w wolnej chwili:)
http://zlotapigmejka.blogspot.com/
Fajne mieszkanie :) Gratulacje , świetny blog!
OdpowiedzUsuńJasne, że możemy obserwować nawzajem, ja już wiec teraz twoja kolej!
http://kejtis-life.blogspot.com/
Piękne mieszkanko :D z tą samojebką mnie rozwaliłaś ;D
OdpowiedzUsuńładne mieszkanko;) i baaardzo fajne klapki. Kiedyś też miałam zamiar kupić beżowe, ale jak się obudziłam, żeby kupić to oczywiście już ich nie bylo;/
OdpowiedzUsuńFajne mieszkanie:)
OdpowiedzUsuńObserwuje i liczę na rewanżyk:)
skąd ja to znam ;d teżjetsem straszną bałaganiarą i nawet jeśli posprzątam mój 'porządek' wraca po max 4 dniach ;p
OdpowiedzUsuńbardzo ładna okolica ;)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia i wytrwałości ;) Pocieszna psina :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Całkiem ładny kącik. :)
OdpowiedzUsuńhttp://dorota-nevergiveup.blogspot.com/
Przytulne :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że będzie Ci się dobrze mieszkać :D
Słodki psiak. :)
OdpowiedzUsuńPrzytulne mieszkanko. :>
Oczywiście, jestem za wymiana obserwowaniem. Ja już. :)
ładne mieszkanko:) a lokalizacja jeszcze ładniejsza!:D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie:)
www.patryca.blogspot.com
Jeeejkuu, jaki uroczy Yorczek *_* Pierogi z jagodami - pycha, co prawda z paczki, ale zapewne i tak pyszne :D No jasne, że możemy się obserwować ;d ja juuż
OdpowiedzUsuńŁadne mieszkanie :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? :)
Sweet focia z rąsi - zawsze spoko ;3 Śliczna jesteś :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy? :)
Super blog !!!
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
meery-bloog.blogspot.com
Your dog is so cutee...
OdpowiedzUsuńLove, Leonita
blackblueblizaard.blogspot.com
sliczne mieszkanko !
OdpowiedzUsuńtak więc życzę powodzenia! na pewno to nowy etap w twoim życiu , aby był szczęśliwy ;)
OdpowiedzUsuńOoo.. wiem co to znaczy. Sama jestem bałaganiarą, podobnie jak mój mężczyzna, do tego nieogranięte bobo i cały cyrk w komplecie. Często staram sie ogarniać wbrew swojej naturze, zazwyczaj sporo przy tym nerwów, bo z jakiej paki ciągle ja musze to robic, a o pomoc musze marudzic/wymuszac? Dobrze, ze sa wakacje hihi
OdpowiedzUsuńod razu klikam obserwacje, bo jestem ciekawa Twoich losów. Jak chcesz zajrzyj do mnie, będzie mi raźniej.
Odwdzieczam się obserwacjami, bo w paczce lepiej!
latoyka.blogspot.com
Ja na szczęście nie jestem bałaganiarą (chyba:D) ale mój facet tak.. ;p Też bym chciała mieć swoje mieszkanie i mieszkać z facetem, ale na razie to nie realne dla mnie:) a Tobie życzę powodzenia :D a co do jedzenia to polecam ryż z kurczakiem i warzywami :) bardzo szybko się to przyrządza i w sumie nie potrzeba żadnych zdolności kulinarnych ;p
OdpowiedzUsuńSłodki psiak :)) Jeśli chodzi o kucharzenie to początki zawsze są trudne, ja jestem na etapie niewiele bardziej zaawansowanym niż gotowe żarcie :D
OdpowiedzUsuńNo jak mi się marzy mieszkanie bez rodziców :D. Ale jeszcze kilka dobrych lat muszę poczekać. I tak samo jak Ty, jestem wieeelką bałaganiarą :D Cudowne widoki z balkonu :)
OdpowiedzUsuńsłodki piesek :>
OdpowiedzUsuńZaobserwujesz?
http://meg-aniaaa.blogspot.com/
Ale tam u Was fajnie!
OdpowiedzUsuńSŁODKI PIESEK! :))
Jasne, z przyjemnością obserwuję i czekam na Ciebie :))
piękne włosy, słodki piesek i zazdroszcze własnego lokum :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia! :D Tofi jest przesłodki! :D
OdpowiedzUsuńJaki masz szczupły brzuszek. Jeju, kolejna motywacja do ćwiczeń dla mnie :D Te ściany mają bardzo przyjemny kolor :) Ja niedługo też będę mieszkać sama, z tym, że będę w liceum, mama zaoferowała, że będzie płacić za mieszkanie (sama będzie mieszkać w Anglii), a póki nie skończę szkoły, utrzymywać się będę z alimentów ojca. Mam nadzieję, że nie będzie ciężko :)
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz :) A wiesz, jakoś mi się tu spodobało, więc obserwuję :) Będzie mi miło jeśli zrobisz to samo i czasem wpadniesz :)
xwelcome-to-my-circusx.blogspot.co.uk
piękne mieszkanie, cudne widoki!
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem powinnaś się przemóc i uporządkować wszystko, abyście z chłopakiem mogli w pełni cieszyć się nim :)
obserwuje,
OdpowiedzUsuńbede zagladac, sama rozgladam sie za mieszkaniem, ja i Damian myslimy o zamieszkaniu razem , ale nie wiem, to chyba jeszcze nie moj czas :) choc bardzo bym chciala ale widze dookola ze to nie jest latwe
Fakt mieszkanie samemu jest cięższe ....ale przynajmniej nikt nie burczy Ci za głową ;D
OdpowiedzUsuń