Dzisiaj z racji ,że było ponad 30 stopni założyłam zwiewną asymetryczną spódniczkę ( z tyłu dłuższa) i bluzkę w paski do tego zamszowe sandałki ;)
Fotki niżej - moje nowe nabytki :
pomarańczowe rurki
pomarańczowa bluzka mgiełka
pastelowe sweterki : żółty i miętowy
sliczna jestes!
OdpowiedzUsuńIdealny zestaw na upalny dzień ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny letni outfit! twoje łupy bardzo udane szczególnie ta bluzeczka mgiełka, śliczna!. ps. piękny masz kolor włosów, naturalny?
OdpowiedzUsuńfarbowany niestety :P jasny lodowy blond LOREAL CASTING na dole a odrosty utleniaczem u fryzjerki :P
UsuńPasemko to wprowadzenie mojej "fantazji" - dzisiaj je powiększałam. :) Kiczowato to wyglądałoby właśnie po obu stronach, a tak jest inaczej.
OdpowiedzUsuńok pewnie ;) najwazniejsze ze tobie sie podoba ;)
Usuńdziewczęco :)
OdpowiedzUsuńASYMETRYCZNA SPÓDNICZKA WYGLĄDA LEPIEJ JAK JEST DŁUŻSZA Z TYŁU, TA WYGLĄDA JAK NORMALNA, I KRZYWO SKROJONA
OdpowiedzUsuńteżbardziej podobają mi się dłuższe ale niestety przy moim wzroście ciągną mi się do Ziemi :P
UsuńMarynarkę kupiłam w Reserved za 99zł. :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że masz świetnego bloga, bedę wpadała częściej :)
Pozdrawiam i zapraszam ponownie :)
rabcia.blogspot.com
Bardzo podoba mi się pomarańczowa mgiełka.
OdpowiedzUsuńWidziałam te spódniczkę w Bershce, nie skusiłam sie jednak, nie umiem przekonać się do tego asymetrycznego cięcia ;)
OdpowiedzUsuń