środa, 28 marca 2012

SPA PSA

Dzisiaj byłam z moim pupilem u fryzjera, należało mu się bo wyglądał jak dziadek mróz. Na dole macie fotki przed ( w wannie i po wysuszeniu) oraz po ścięciu . Nie byłam zbyt ciekawie do tej czynności ubrana ( dres :P ) więc nie dodam fotek stylizacji .




 Filip lat 11

3 komentarze:

  1. Filip? Czy to jest możliwe, że mogłam go spotkać ze starszą Panią w okolicach ul. Zielonej w Poznaniu? Bo jeśli tak to kumpluje się z moim pieskiem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak FIlip :P i jest to mozliwe :) bo babcia mojego chłopaka czasem go zabiera na "psie wakacje" ;P a tez masz Yorka ?;)

      Usuń
    2. A no tak masz Yorka :P zapomniałam , że komentowałam kilka dni temu Twoją fotkę z nim ;)

      Usuń